Informacje Lokalne

Wolna Warszawa 2029 – miasto, które nie przeszkadza!

Opublikowano: 16.06.2025 | Autor: Grzegorz GPS Świderski | Ostatnia aktualizacja: 16.06.2025 15:26

Oto uniwersalny program dla miasta, które nie dusi wolności — dla prawicowej partii na wybory samorządowe w Warszawie, które odbędą się już w 2029 roku:

  1. Otwieramy miasto na biznes: Chcemy, aby Warszawa była miejscem, gdzie przedsiębiorczość kwitnie dzięki brakom ograniczeń i pełnej swobodzie gospodarczej mieszkańców. Zmienimy Warszawę na taką, gdzie urząd nie jest barierą. Żadnych koncesji, żadnych absurdalnych przepisów – tylko prawo własności i wolność zawierania umów.
  2. Więcej miejsca dla Twojego samochodu: przestaniemy utrudniać działanie przedsiębiorców zwiększających liczby miejsc parkingowych, abyś zawsze miał gdzie zaparkować. Miasto dla ludzi to nie miasto bez samochodów. To miasto, w którym mieszkańcy, a nie urzędnicy, decydują, jak się poruszać.
  3. Twój biznes, Twoje zasady: wierzymy w moc prywatnej inicjatywy. Zobowiązujemy się do sensownej prywatyzacji firm państwowych i komunalnych, by oferowały lepsze usługi. Zlikwidujemy urzędnicze monopole. Prywatyzacja firm komunalnych, wodociągów czy transportu publicznego obniży koszty i zwiększy jakość.
  4. Koniec z opłatami za parkowanie: dostęp do centrum miasta powinien być łatwy i bezpłatny. Działamy na rzecz zniesienia Strefy Płatnego Parkowania. Samochód nie jest przywilejem elit – to narzędzie pracy i wolności. Koniec z karami za to, że chcesz dojechać do centrum.
  5. Mniej biurokracji i podatków: zobowiązujemy się uprościć i obniżyć lokalne podatki, by mieszkańcy mogli łatwiej zarządzać swoimi finansami. Zlikwidujemy niepotrzebne opłaty lokalne, uprościmy procedury.
  6. Brak barier w przemieszczaniu się: przeciwstawiamy się tworzeniu stref, które ograniczają swobodę jazdy. Wszyscy powinni mieć równy dostęp do miasta. Warszawa nie będzie eksperymentem inżynierii społecznej. Sprzeciwiamy się projektom 15-minutowych gett i segregacji przestrzennej.
  7. Więcej przestrzeni na drogach: zamiast buspasów i innych ograniczeń, zapewnimy więcej miejsca dla samochodów. Rozbudowa dróg, przejść i kładek przez prywatny biznes to nasze priorytety. Buspasy to faworyzowanie pustych autobusów kosztem setek ludzi w prywatnych autach. Czas z tym skończyć.
  8. Zielone i przyjazne miasto: planujemy zasadzić więcej drzew i zadbać o przestrzenie zielone. Chcemy, aby Warszawa była miastem, w którym chce się żyć. Zieleń tak, ale bez ideologii. Każde drzewo zasadzimy taniej niż ratusz, bo zrobimy to z lokalną społecznością, nie za miliony z przetargów.
  9. Wisła dla wszystkich: będziemy dążyć do tego, by Wisła była pełna życia, z żeglarskimi marinami i miejscami do rekreacji. Będziemy upraszczać przepisy, tak by wspierać projekty, które sprawią, że nasza rzeka stanie się sercem miasta. Wisła to nie strefa ciszy i urzędniczych zakazów. To rzeka życia, sportu, żeglarstwa i przedsiębiorczości. Ułatwimy dostęp, a nie go ograniczymy.
  10. Celem jest sprawienie, aby Warszawa była miastem wolnorynkowym, przyjaznym, zielonym i otwartym na rozwój, gdzie każdy znajdzie miejsce dla siebie. Chcemy Warszawy jako wolnego miasta obywateli, a nie poddanych prezydenta.

Nasze wzorce to:

Gurgaon, Indie

  • Państwo niemal nieobecne: brak klasycznej gminy przez wiele lat. Miasto rozwijało się głównie przez prywatnych deweloperów.
  • Prywatna infrastruktura: woda, kanalizacja, drogi, ochrona – często prywatne.
  • Symbol wolnorynkowego chaosu, ale i dynamicznego sukcesu.

Shenzhen, Chiny

  • Specjalna Strefa Ekonomiczna (od 1980): eksperyment Deng Xiaopinga z kapitalizmem.
  • Gigantyczny wzrost z rybackiej wioski do metropolii.
  • Wolność gospodarcza (w ramach autorytarnego państwa): niskie podatki, szybkie pozwolenia, swoboda inwestycyjna.
  • Dobry przykład jak wolny rynek może wyciągnąć ludzi z biedy – nawet pod autokracją.

Dubai, ZEA

  • Ekstremalny kapitalizm pod monarchią absolutną.
  • Brak podatku dochodowego, minimalne regulacje dla firm zagranicznych (szczególnie w „free zones”).
  • Miasto zbudowane od zera przez kapitał prywatny i wolnorynkowy system inwestycyjny.
  • Symbol luksusu, spekulacji i wolności ekonomicznej – choć nie osobistej.

Hongkong (do 1997, częściowo nadal)

  • Wzorcowy wolny rynek wg Heritage Foundation (przez dekady nr 1).
  • Niskie podatki, brak ceł, prymat rządów prawa, minimalna ingerencja rządu.
  • Milton Friedman wielokrotnie podawał go jako wzór.
  • Dziś – coraz większe ograniczenia polityczne ze strony Chin, ale gospodarczo nadal relatywnie wolnorynkowy.

Tbilisi, Gruzja

  • Po reformach Michała Saakaszwilego (2004–2012) – liberalizacja prawa, deregulacja, uproszczenie podatków.
  • Jedno z najbardziej wolnorynkowych państw byłego ZSRR.
  • Tbilisi jako centrum startupów i wolnościowych imigrantów.
  • System „zero tolerancji dla korupcji” + prywatne inwestycje w infrastrukturę.

Panama City, Panama

  • Niskie podatki, brak podatku od dochodów zagranicznych, przyjazny klimat dla firm i banków offshore.
  • Silna pozycja międzynarodowa dzięki Kanałowi Panamskiemu, ale duża część infrastruktury to efekt oddolnej przedsiębiorczości.
  • Ulubione miejsce cyfrowych nomadów i wolnościowców prowadzących firmy online.

Singapur

  • Państwo mocno kontrolujące życie obywateli, ale bardzo wolnorynkowe gospodarczo.
  • Ekstremalna efektywność biurokracji, niskie podatki, przyjazność dla inwestorów.
  • Lee Kuan Yew: „Socjalizm niszczy kraje. My zbudowaliśmy miasto-korporację.”

Zug, Szwajcaria

  • „Crypto Valley” – raj dla kryptowalut.
  • Bardzo niskie podatki, decentralizacja decyzji, duża autonomia kantonów.
  • Szwajcaria jako całość często podawana jako wolnościowy ideał: kantonalizm, niskie podatki, neutralność, broń w rękach obywateli.

Grzegorz GPS Świderski
https://t.me/KanalBlogeraGPS
https://Twitter.com/gps65